01 - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Tegoroczna zima jaka jest, każdy widzi. Tę szarość, burość i ponurość miała przełamać, według optymistycznych prognoz, słoneczna niedziela. Postanowiliśmy więc wybrać się gdzieś wyżej, by mieć pewność, że gdzieś tam śnieg jeszcze będzie leżał i zaznamy trochę białej zimy. Myślałam o Rycerzowej i Raczy, w końcu padło na Pilsko.

Bo miało nie wiać, bo nigdy zimą tam nie byliśmy, bo w ogóle na Pilsku wieki już nie byliśmy. Ostatni raz tak dawno, że nie jestem w stanie sobie przypomnieć. Skoro tak dawno, to myśl, by tam pojechać, wydawała się dobra.

39681211272 9e4c073a77 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Problem był tylko jeden. W sobotę mieliśmy spotkanie naszej paczki i perspektywa wczesnego wstania po nocnych hulankach, by na jakąś przyzwoitą porę dojechać pod szlak, nie bardzo mi się uśmiechała. Ale co tam, odeśpi się innym razem.

27933190939 f973f66773 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Człowiek wszystkiego jednak nie przewidzi. Impreza nam się przeciągnęła (pierwsza po naszym powrocie, więc trzeba było nadrobić zaległości) i do domu wróciliśmy o trzeciej nad ranem. Kłaść się na chwilę i wstać rano nieprzytomnym było już bez sensu, wymyśliłam więc, by jechać od razu i, w związku z tym, na wschód słońca na Pilsko!

27933189889 81bd8207b4 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Zmycie makijażu, zamiana wieczorowej kiecki na strój górski, tradycyjne „poranne” śniadanie o 3:30 (ja podziękowałam), równie tradycyjna „poranna” kawa (też odmówiłam) i znów byliśmy na powrót w samochodzie. Senność w aucie nas nie ogarnęła, po pustych drogach dobrze się jechało, więc kilka minut po piątej meldujemy się na pustym parkingu w Korbielowie.

24843105387 ceaf4b1ff5 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

W ciemności ruszamy żółtym szlakiem w kierunku Hali Miziowej. Domy się kończą, ostatnie światła cywilizacji znikają, nad nami gwiazdy, wokół spokój, a my zastanawiamy się, czy jest już na tyle zimno, by oporne niedźwiedzie, o których ostatnio było głośno, poszły wreszcie spać. Żadne dźwięki z boku jednak nie dochodzą, a ciszę przerywa tylko odgłos kijków uderzających o kamienie.

24843105907 8691ef52b9 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Z początku śniegu ni chu chu, dopiero wyżej pojawiają się pierwsze oznaki zimy – zmrożony śnieg i lód na szlaku. Na dobre zimowo (i jaśniej!) zaczyna się robić dopiero w miejscu, gdzie szlak żółty spotyka się z zielonym. Odtąd wyratrakowana trasa prowadzi nas prosto pod Halę Miziową. Tu już nasze przystanki są częstsze, choć na dobre zdjęcia jest jeszcze za ciemno. Ale nad Babią już zaczyna się coś dziać, a oblepione świerki w tej porze przedświtu wyglądają bajecznie.

24843104827 4f0bbbd06e c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

39681211052 288f5e92c8 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Zza kolejnej górki wyłania nam się wreszcie schronisko. Poświata nad górami wskazuje, że do wschodu już niedaleko.

39681210332 fbb4d9fc3e c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Podchodząc stromo czarnym szlakiem na Pilsko wiem, że w 10 minut trudno będzie zdążyć i wypadałoby się pośpieszyć. Ale i tak nie mogę się powstrzymać przed pstrykaniem kolejnych zdjęć.

39681210822 84a28f3ff0 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

39681210482 5b6d868940 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Niebieskawo-różowa poświata i oblepione śniegiem iglaki. Jest epicko, jak powiedzieliby moi bratankowie.

39681210242 f1e6eef703 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

39681209962 0f76692920 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

27933191339 29c9a632f8 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Niedawno jeszcze nieruchomy wyciąg pod szczytem nagle rusza. Wędrujemy krajem nartostrady, choć, co odkrywamy potem, szlak prowadzi kawałek dalej, za świerkami. W tym śniegu niewiele jednak widać.

39681209602 41499d7cd1 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

27933191059 56dccf1e95 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Pierwsze osoby zjeżdżają w dół, ale nikt się nie czepia. Jeden z panów nawet zagaja, mówiąc o dobrym dniu na wycieczkę i obiecując, że zaraz zobaczę Tatry. No cóż, co do pory na góry się nie pomylił, co do Tatr już tak.

27933190499 438fcb8350 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

27933190689 e7fcc2a029 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Pokonuję ostatnią małą górkę i widzę już swój cel przed oczami. W tym samym momencie czuję też, że coś się zmienia.

25840122488 f22acf5c24 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

25840121708 5e61b8d04a c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

25840121188 63033f913e c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Czubki upudrowanych choin zaczynają się zapalać, plamy światła pojawiają się już w dole, na przeciwległych grzbietach błyskają jasne świetliste paski, a Babia zdaje się płonąć w pomarańczowej poświacie. Słońce wyszło. Pięć minut od szczytu.

24843101477 2234a25f6b c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

38814210845 d536242340 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

25840120248 a1d5a4129d c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Co zrobić? Staram się łapać te ulotne chwile tu, gdzie jesteśmy, bo do wierzchołka i tak nie dotrzemy. Tym bardziej, że coraz to nowe osoby schodzą już z Pilska, bo przedstawienie się skończyło. Gdzieś tam po kilku krokach do góry dociera do mnie wreszcie słońce, ale na szczyt trzeba podejść jeszcze trochę.

38814210465 6e735c909f c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

25840119478 9f78fd76b9 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

38814209825 64581d94dd c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

38814209205 0cd0695dc5 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Za to gdy docieramy tam po chwili, jeden z chłopaków z dość pokaźnej grupki wita nas słowami „Spóźniliście się pięć minut”. No coś ty, naprawdę?

38814210165 5294b781a0 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

25840118658 1bd7d29348 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

39681205522 e4e3db03a4 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Krajobraz przez ten czas się zmienił. Światło, które łapaliśmy w dole jeszcze parę chwil temu, jest już inne. Ale i tak jest pięknie.

38814208155 ec674575d5 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

27933187139 5cd2f988cd c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

27933187029 fbe239dd9b c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

27933186669 edf6284eca c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

27933186039 f0e036a62b c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Jest szczyt, jest radość. Nad słowackim wierzchołkiem Pilska lata dron, więc tylko upewniam się w przekonaniu, że zaraz się spotkamy ze znajomym, który też miał tu być. Trzech droniarzy lokalizujemy poniżej szczytu i szybko zmierzamy w ich kierunku, by się przywitać. Chyba są zdziwieni, że ktoś pozaszlakowo do nich idzie. Tak jak i my, że to jednak nie nasz kolega i jego ekipa. Ucinamy sobie jednak krótką pogawędkę z sympatycznymi chłopakami, którzy są uszczęśliwieni świetną pogodą, a potem idziemy na Słowację, do krzyża. Pilsko ma bowiem też szczyt po stronie naszych sąsiadów.

27933185119 7b5759d411 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

39681200782 82875d1219 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

39681200272 d8fa92ef3f c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

39681198362 5c112921de c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

27933182489 9a1b5dc57d c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Ostatnie osoby zeszły już ze szczytu, więc jesteśmy sami. Jak zwykle zresztą, bo tak mamy w zwyczaju – albo na coś nie zdążyć, albo wybrać się wtedy, gdy inni już dawno kończą. Tatry, wbrew oczekiwaniom pana narciarza, są praktycznie niewidoczne i toną w chmurach. Ale to nieważne. To, co wokół w zupełności nam wystarcza.

27933184109 0e3a9f20b4 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

27933184459 c30f46d348 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

27933183789 8ba0389371 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

27933183379 ea181b927b c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

27933183139 9285f7a9c1 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Jak to na Pilsku, nawet lekki wietrzyk wymraża, więc po chwili nie czujemy już palców. Trzeba schodzić, by się rozgrzać i odpocząć w schronisku. Na stoku całkiem sporo już narciarzy, choć tłumów nie ma, a my schodzimy wolno, bo miejscami jest stromo i ślisko.

27933181619 c3cb917599 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

39681197572 1df04154bd c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

39681196592 4f99a13372 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

39681196282 79f551fbe0 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Schronisko robi na nas dobre wrażenie. Pamiętam, że wieki temu bardzo mi się tu nie podobało i uprosiliśmy goprowców, by spać u nich. Teraz jest spokojnie, turystów niewielu, narciarzy jeszcze mniej, a obsługa wydaje się sympatyczna. Zajadamy kanapki, pijemy gorącą herbatę i to ciepło nas rozleniwia. Zaczyna nam się robić sennie, a nieprzespana noc wyłazi i zlepia oczy. Nie na długo jednak. Donośny głos z mikrofonu informujący, że „numer 35, jajecznica na maśle” potrafiłby obudzić umarlaka.

39681195792 62f00f1e2c c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

39681195082 2994921f0e c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

39681194242 b8a70cc2e7 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

39681181342 eda9545bd6 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

W końcu się mobilizujemy i wychodzimy. Słońce dotarło wreszcie i na Miziową, więc ochoczo, w zimowym anturażu, ruszamy szlakiem zielonym w stronę hal. Co jakiś czas rzucamy okiem w tył na Pilsko. Już tam byliśmy.

39681183682 b8b4edf0a1 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

27933175639 6a3ef3c2ed c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Wchodzimy w las, gdzie też jest ładnie, a potem mijamy kolejne hale: Górową i Jodłowcową. Zima przeplata się tu z jesienią, a żółte trawy kontrastują z oblepiającym je szronem. Szkoda tylko, że wbrew prognozom, z pogodą coś zaczyna się dziać i za sobą zostawiamy coraz więcej chmur.

39681192312 dcaccfae19 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

39002893084 09742d8b02 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

39002892044 d8bf7cf7c8 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

39681187902 6cbbc0514c c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

Zmęczenie coraz bardziej daje nam się we znaki, więc schodzimy spacerowo, w iście emeryckim tempie. Co jakiś czas mijamy turystów, którzy zaczęli wędrówkę rano i dopiero idą w stronę Pilska.

39681186562 f048816386 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

39681188772 a0034e95c4 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

39681184972 70489de497 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

39681182242 9d7ba79a18 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

24843091427 a9ec17ccf0 c - Pilsko. Pięć minut od szczytu, ale jaki wschód słońca!

A my, mijając kolejne hale: Uszczawne i Murońkę, schodzimy w dół. Śniegu coraz mniej, ale drzewa dość długo jeszcze oblepione są szronem. Przyjemna aura towarzyszy nam prawie do Przełęczy Przysłopy, gdzie zima ustępuje miejsca wiośnie (albo jesieni?). Jest bezśnieżnie, ciepło, a my grzejemy się w tym słońcu, którego niestety coraz mniej. Nam aura jednak dzisiaj dopisała. Pilsko dało czadu. Było zimowo i słonecznie. Było pięknie.