Lubań – Ochotnica Dolna – Gorc. Babskie duo
Lubań… Nie dane mi było tym razem, by powitać wschód słońca na tym szczycie. Nie podjęłam nawet próby wczesnego wstania, wiedząc, że po wczorajszej długiej wędrówce, przyda mi się dłuższy sen. …
Podróże, góry, kajaki, żagle, biegówki oraz rower – każdy sposób jest dobry, by poznawać, odkrywać i być w drodze.
Lubań… Nie dane mi było tym razem, by powitać wschód słońca na tym szczycie. Nie podjęłam nawet próby wczesnego wstania, wiedząc, że po wczorajszej długiej wędrówce, przyda mi się dłuższy sen. …
Na Skrzycznem – najwyższym wierzchołku Beskidu Śląskiego – dawno mnie nie widziano. Dlatego wybór padł na ten właśnie szczyt, gdy Polskę owiała fala zimna, a słupki zapikowały w dół, zatrzymując się …
Zapowiada się słoneczny czwartek, jedyny pogodny dzień w trakcie zimowego pobytu w Bieszczadach. To Tłusty Czwartek. I czwartek z minorowymi nastrojami, gdyż rano dowiadujemy się o rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Staramy się …
Czas odczarować bieszczadzką niepogodę! „Bukowe Berdo nigdy mnie nie zawodzi” – słowa wyjazdowej koleżanki będą podsumowaniem tego dnia. A właściwie jego połówki, bo dopiero koło drugiej uderzamy w górę. …
Wieża na Jeleniowatym to nowa atrakcja w okolicach Mucznego. Została otwarta jesienią 2020 roku i wznosi się na jego najwyższym wierzchołku. Odwiedziłam ją dwukrotnie w ciągu paru miesięcy. Ale od początku. Kolejny dzień …
Ochodzita to górka (895 m) w Beskidzie Śląskim, z którą dawno miałam na pieńku. Widokowa, łatwo dostępna, ale zupełnie jakoś nie po drodze. Przynajmniej nie po tej mojej. Tym, którzy wędrowali tu dawniej, też nie było łatwo. …
Na Rysiance bywam dość często, ale zazwyczaj zimą. Jakoś widoki stamtąd bardziej przypadają mi do gustu o tej porze roku. Tak było i tym razem, choć kalendarzowo oba wyjazdy nie miały wiele wspólnego z tą …
Tegoroczny rok zaczął się ciekawie. Choć nie polecieliśmy do ciepłych krajów (które i tak zazwyczaj okazywały się zimne), udał się feryjny wypad. Lokalnie, w Polskę. W cieniu Bestii ze Wschodu. Anomalia pogodowe …
Tegoroczny sylwester nieśmiało zakładał jakieś górskie wyjście. Ale obostrzenia, godzina policyjna i wielka niewiadoma związana z przemieszczaniem się (lub nie) spowodowała zawieszenie planów. I odłożenie ich na lepsze czasy i lepszą …
W tym roku do jesieni nie mieliśmy szczęścia – nie udało się trafić na ładną pogodę w porze najintensywniejszych kolorów liści. W czasie październikowych dni dominowały mgły, mgiełki i szaroburość. Świt. Zza …