Połonina Wetlińska

Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Zapowiada się słoneczny czwartek, jedyny pogodny dzień w trakcie zimowego pobytu w Bieszczadach. To Tłusty Czwartek. I czwartek z minorowymi nastrojami, gdyż rano dowiadujemy się o rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Staramy się jednak oderwać od niewesołej rzeczywistości i wykorzystać dzień jak najlepiej, bo jutro powrót do domu. Dziś będzie Połonina Wetlińska, może Smerek, może zachód słońca. Zobaczymy, jak się nam tam wyżej poukłada.

01 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Na Przełęczy Wyżnej robimy przetasowanie, rozstawiamy samochody i zaopatrujemy się w pączki. Takim oto słodkim akcentem rozpoczyna się dzisiejsza wędrówka.

125 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Jest słonecznie i ciepło. Na razie wystarczy towarzystwo swetra, by czuć się komfortowo.

02 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Brakuje oblepionych szronem drzew, ale coś za coś. Możemy zaliczać słoneczne kąpiele bez chuchania w dłonie.

03 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Żółty szlak z Przełęczy Wyżnej to najszybsza opcja dostania się na grań. Obecnie jego przebieg jest nieco zmieniony ze względu na remont (a właściwie budowę) schroniska, którym może poszczycić się Połonina Wetlińska. Chatka Puchatka jest jedynym bieszczadzkim schroniskiem usytuowanym na połoninach. Jest też najwyżej położonym obiektem noclegowym w tych górach.

04 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Wychodzimy na grań. Zaczyna wiać, więc koniec z minimalistycznym odzieniem. Czas założyć kurtki.

06 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Udało nam się oderwać od rzeczywistości, choć wzrok ucieka w stronę Ukrainy.

05 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Na niebie nie ma żadnej chmurki. Jak to możliwe? Poprzednie dni nauczyły nas przecież, że Bieszczady są kapryśne.

07 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Już wkrótce naszym oczom ukazuje się budynek nowego schroniska. A przed nami cała Połonina Wetlińska ze swą zimową pustką.

08 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

W dole dwa szałasy, które na czas remontu Chatki Puchatka przejęły rolę bufetu.

09 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Do schroniska biegnie wyraźna ścieżka. To tu wiedzie szlak? Przecież miał omijać plac budowy… Jednak żadnych zakazów od tej strony nie ma! Dopiero potem doczytuję na stronie parku prośbę, by pod schronisko nie podchodzić.

10 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Teraz nie bardzo wiemy, czy już można podejść pod budynek, dlatego, dla świętego spokoju, używamy magicznych zoomów, by go sfocić „z daleka”;).

11 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

12 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

13 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

14 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Rozbiórka starej Chatki Puchatka wzbudziła wiele kontrowersji. Znałam ją, choć nigdy tam nie nocowałam i nigdy nie odwiedziłam jej zimą. Ta nowa nie prezentuje się jednak źle, a śnieg oblepia ją tak samo jak poprzednią.

15 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Połonina Wetlińska niesie na swym grzbiecie Główny Szlak Beskidzki. Od tej pory będziemy poruszać się jego śladem, za czerwonymi znaczkami.

16 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Szałasy zostają w tyle. Za to coraz bardziej zaczyna wiać.

17 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

18 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

19 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Śnieg jeszcze trzyma się na krzewach malowniczymi bałwanami, które urozmaicają krajobraz.

20 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Niektóre nadają się do leżenia i siedzenia.

205 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

21 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Poza tym biel i pustka. Połonina Wetlińska to zimą śnieżna pustynia.

22 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

23 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Na trawersie Roha malutka ludzka istota.

26 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

24 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Za plecami Połonina Caryńska, gniazdo Tarnicy i, po prawej, Rawki.

27 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Przed nami Smerek, który podziwiamy z Osadzkiego Wierchu.

28 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

32 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

31 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

29 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Osadzki Wierch to drugi co do wysokości wierzchołek Połoniny Wetlińskiej. Najwyższy, Roh, nie jest dostępny szlakiem turystycznym.

30 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

33 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

34 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

35 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

36 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Rzut oka na niedostępny Roh.

37 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Grzejemy pychole w słońcu.

206 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Wiatr się wzmaga, ale to jeszcze nie to, co nas czeka.

38 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Szare Berdo, a za nim, ukryta, Przełęcz Orłowicza.

39 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Za nami Roh i Osadzki Wierch. W tamtą stronę zmierzają na skiturach młodzi żołnierze z całym wyposażeniem na plecach. Dziś mają już kilkadziesiąt kilometrów w nogach.

40 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Wetlińska trójca: Roh, Osadzki Wierch, Hnatowe Berdo.

41 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Słońce coraz niżej, więc jest szansa na zachód na Smereku.

43 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Ale zapomniałam o najważniejszym! Znowu wieje! Może nie aż tak jak na Tarnicy parę dni wcześniej, ale mocno. Dzięki słońcu wrażenia z wędrówki są zupełnie inne, co nie znaczy, że nie dmucha. Bo dmucha konkretnie!

44 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

138 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

42 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Wiatr przewiewa śnieg z jednej strony ścieżki na drugą, marszcząc białą powierzchnię połoniny.

45 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

143 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Nakręciłam nawet poglądowy filmik, bo warunki były… ciekawe. Mistrzem kamery nie jestem, ale ważne, że „produkcja” oddaje klimat.

Za nami spokojniej. Zaczyna się pora dnia z miłym dla oka światłem.

134 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Smerek góruje nad Przełęczą Orłowicza. Tu znów czas na decyzję i podział grupy na dwie części: jedni schodzą w stronę schronu poniżej przełęczy, drudzy atakują Smerek, licząc na zachód słońca.

147 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Nietrudno zgadnąć, którą opcję wybieram. Nadal duje i wieje, trzeba walczyć z wiatrem, by przeć do przodu.

157 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Ale robi się uroczo. Z tyłu cała Połonina Wetlińska jak na dłoni.

159 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

170 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Z przodu – walka.

164 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

165 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

166 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

171 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Smerek coraz bliżej.

172 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Słońce coraz niżej.

174 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

173 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Ale zachód jakiś taki mglisty.

175 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

177 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

182 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Za to gdy już schodzimy, na niebie zaczyna robić się ciekawie.

179 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Pastelowo nad Smerekiem.

191 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

193 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Kolorowo nad pasmem granicznym. Pięknie się zrobiło. Falujące chmurki dodały smaczku temu zachodowi.

196 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

Doganiamy szybko ekipę, która czeka na nas w wiacie. Teraz tylko szybkie zejście do Wetliny, ostatnia posiadówka u Pawła Nie Całkiem Świętego w Smereku i ostatnia wieczornica w naszej hotelowej świetlicy.

A kolejnego dnia wracamy. Zatrzymując się na śnieżyce w Dwerniczku i ciacho w „Słodkim Domku” u Szulca w Lesku (ponoć kultowe miejsce). To też powrót do rzeczywistości, którą sygnalizują gigantyczne kolejki na stacjach benzynowych na naszej drodze. Trwa drugi dzień wojny w Ukrainie.

Śląsk wita nas pięknym, krwistym zachodem słońca. Ale pod powiekami ciągle biel połonin. Mimo niezbyt udanej zimy to był piękny czas.

207 - Połonina Wetlińska i Smerek w zimowym słońcu

8 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Wiktor

Miałem nockę, schodzę do ekipy od przebudowy, a oni do mnie, że się zaczęło…to był ciężki dzień psychicznie, oj nie chciałbym być na wyjeździe wtedy…(a w sumie w tym okresie przeważnie biorę urlop – dwa lata temu zimę znaleźliśmy w Pieninach).
Co do wiatru, to nieźle duło! A i zdjęcia fajne, te ze zbliżenia na te tumany. Chatka nowa, rzeczywiście nie taka zła 😉

Wiktor

Tak, dla mnie góry, to oderwanie się od codzienności. Na ostatniej wycieczce właśnie chciałem na chwilę zapomnieć, odciąć się od wiadomości zza wschodniej granicy. Po prostu trzeba czasem odpocząć…

Pudelek

Schronisko w śnieżnej szacie wygląda nieźle, ale ciekaw jestem jak będzie, gdy się „odsłoni”… Ja i tak jestem sceptyczny, ale głównie chodzi o kwestię nocowania tam.

Pudelek

Tak jak już pisałem – to nie tyle o kształt chodzi, tylko o to, co tam potem zastaniemy…

Busy do Holandii

Ładne zdjęcia z wyprawy