Małą Rycerzowa

Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

Po bardzo udanym pogodowo i obserwacyjnie dniu na Szyndzielni i Klimczoku, kolejny słoneczny też warto było dobrze wykorzystać. Tym razem we dwójkę decydujemy się na wyskok w Beskid Żywiecki.

01 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

Parkujemy tradycyjnie pod kościołem w Soblówce. Tym razem wybór pada na szlak, którym jeszcze nie szliśmy. Kiedyś były do niego przymiarki, ale po wichurach groził wiatrołomami, więc odpuściliśmy.

02 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

Teraz ruszamy za żółtymi znaczkami przez wieś. Towarzyszą niebieskim, które wkrótce porzucamy, wspinając się na zbocze. Szlak prowadzi przez las, choć z prześwitów jakieś widoki mamy. Na wioskę w dole, Pilsko, a nawet Babią Górę. Tatry pojawiają się na moment przed Wiertalówką. Zanim dotrzemy do połączenia naszego szlaku z zielonym, na horyzoncie wyłania się charakterystyczny biały łańcuch.

03 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

15 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

Jeszcze trochę prostki lasem i już znajdujemy się na skraju hali. Mała Rycerzowa przed nami. Porzucamy wiernie towarzyszące nam od początku żółte znaki, licząc na ciekawsze widoki z polany. Zgodnie z przewidywaniami, zapadamy się na zawianym szlaku i dotarcie pod szałas trochę nam zajmuje.

04 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

08 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

05 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

06 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

09 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

12 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

26 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

A tam mamy towarzystwo. Para z maskotkami kończy właśnie wino z kieliszków, a potem wyciąga magiczną kulę. Kojarzę z górskiej grupy facebookowej fotografie z takim motywem i rzeczywiście – mam przed sobą jej autora. Pożycza mi nawet swój gadżet i swoją rękę, bym bez stresu, że cacko uszkodzę, skupiła się na zdjęciu.

23 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

27 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

18 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

13 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

19 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

20 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

22 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

24 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

W końcu para odchodzi, a my fundujemy sobie kawę w zacisznym miejscu przy wejściu. Wiatr hula po hali, wzbija kłęby białego kurzu, a tu jest przytulnie. Po napitku wchodzę nawet do środka, by zobaczyć, jak warunki lokalowe. Jedno pomieszczenie oddziela kotara i gdy ją rozsuwam, nagle w środku widzę w cieniu jakąś postać! Dobrze, że utrzymałam nerwy na wodzy, bo można było się nieźle przestraszyć! Chłopak, którego spotkaliśmy, wszedł tu, by w spokoju coś sobie napisać. Słyszał nas i poprzednią ekipę, ale nie zdradził swej obecności.

31 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

25 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

29 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

Do szczytu polany jeszcze mamy trochę pod górę. Mała Rycerzowa jest zalesiona i jej wierzchołka dziś nie poszukamy. Wystarczą nam widoki z tej części hali. Pokuszę się o stwierdzenie, że dla mnie piękniejsze, niż od strony Wielkiej Rycerzowej.

33a - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

34 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

37 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

Na tę drugą wchodzimy z Przełęczy Halnej dość szybko. Nawet idziemy do słupka szczytowego w lesie. Tatry stąd, przykryte nieco wierzchołkami drzew, nie prezentują się dla mnie tak malowniczo jak z poprzedniej hali. Mała Rycerzowa w tej rywalizacji wygrywa.

40 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

41 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

50 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

42 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

45 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

Schodzimy na dół z (wreszcie!) pięknymi Tatrami widocznymi znad bacówki. Do tej pory zimą jakoś nie udało nam się trafić na dobrą przejrzystość. Zaglądamy do środka na dłuższą przerwę, a potem, znów nowym szlakiem, ruszamy w dół. Tym razem nieco naokoło, żółtym do Przełęczy Przysłop (w stronę słowacką jeszcze sporo śniegu!), a potem zielonym do wsi. W sam raz, by zdążyć przed zmrokiem.

47 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

48 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

49 - Mała Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali

Nasza trasa:

2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Tej zimy kompletnie nie widziałam śniegu, a nawet gór…
A Wam się takie piękne widoki trafiły 🙂
Zazdro 😉 😀